Trudność: trudna, wąska, nierówna, skalista, dostępna dla wózkowiczów tylko z asystentem lub nawet dwoma asystentami
Długość: 2,7 km
Czas: 1:30 h
SAM/BUS parkujemy w Olsztynie na dużym parkingu przy ul. Kościelnej u podnóża zamku. Z parkingu wychodzimy na ul. Zamkową, skręcamy w lewo. Idąc ulicą Zamkową w kierunku bramy z kasami biletowymi, zwracamy uwagę na płyty chodnikowe. Chronologicznie opisane są nich najważniejsze wydarzenia z historii ZAMKU W OLSZTYNIE. Teren zamku w Olsztynie nie posiada żadnych udogodnień dla wózkowiczów. Wejście na teren zamku jest płatne. Po przekroczeniu bramy po prawej stronie są dostępne dla wózkowiczów toalety i schody z bardzo stromym podjazdem. Wygodniej i bezpieczniej dla wózkowiczów (koniecznie z minimum jednym asystentem) jest podejść ok. 100 m ścieżką wzdłuż ogrodzenia i skręcić w prawo wychodząc tym samym na wyłożony kamieniami wapiennymi teren nad schodami. Warto przyjrzeć się kamieniom w podłożu, wiele z nich ma zachowane odciski amonitów.
Olsztyn, fot. UMiG Olsztyn
Od tego miejsca kierujemy się wyraźną ścieżką pod górę na podzamcze, między kwadratową BASZTĄ SOŁTYSIĄ (po prawej) a stołpem (cylindryczna wieża po lewej). Rozciąga się stąd piękna panorama w kierunku północnym. Przejście tej trasy (ok. 600 m od parkingu) wymaga dla wózkowicza asekuracji asystenta (a nawet dwóch) ze względu na nachylenie ścieżki i kamieniste podłoże. Wracamy tą samą trasą w kierunku ogrodzenia.
Przy ogrodzeniu idziemy w prawo, w ścieżkę między dwoma skałkami. Tu przechodzimy przez bramkę i wyraźną ścieżką idziemy w kierunku widocznego po lewej stronie dużego drewnianego spichlerza. W 2007 r. został tu przeniesiony z Borowna XVIII-wieczny DREWNIANY SPICHLERZ DWORSKI. Wejście do spichlerza od strony ul. Kazimierza Wielkiego jest dostępne dla wózkowiczów. Na parterze spichlerza znajduje się stylowa restauracja, toalety jednak nie są dostosowane dla wózkowiczów. Przed spichlerzem duży parking. Jeżeli od parkingu pójdziemy ścieżką położoną po lewej stronie od wejścia, wejdziemy do niewielkiego lasku. Tu znajduje się pierwsza z olsztyńskich RZEŹB BALANSUJĄCYCH – „Pojedynek”. Autorem tych rzeźb jest częstochowianin – Jerzy Kędziora. Jego rzeźby podbijają świat. Kolejne rzeźby balansujące znajdują się przy rynku, do którego dojdziemy idąc od spichlerza do ul. Kazimierza Wielkiego (DK 46). Od Spichlerza skręcamy w lewo i idziemy ścieżką w kierunku widocznego KOŚCIOŁA PW. ŚW. JANA CHRZCICIELA. Obecny kościół został zbudowany w latach 1722-29 z kamienia pochodzącego z ruin zamku oraz z pomocą finansową starosty olsztyńskiego Jerzego Lubomirskiego. Główne wejście do kościoła znajduje się pod wieżą. Przy schodach wejściowych zabudowany jest podjazd. Wewnątrz na uwagę zasługuje główny ołtarz, późnobarokowy, o sześciu kolumnach, w którym umieszczony jest obraz chrztu Jezusa w Jordanie. Ołtarz zdobią też figury świętych. W rejonie kościoła znajdują się pomniki przyrody, m.in. GRUPA CZTERNASTU LIP, liczących od 170 do 270 lat.
Zamek w Olsztynie, fot. K. Świtalski
Od kościoła wychodzimy na ul. Kościelną, skręcamy w lewo i dochodzimy do RYNKU w Olsztynie. W rynku, przy wylocie ul. Zamkowej, zamontowana jest druga z olsztyńskich RZEŹB BALANSUJĄCYCH „Przytulia Olsztyńska”. Należy dodać, że przytulia (krakowska) to niepozorna roślina, która rośnie tylko i wyłącznie na kilka stanowiskach w okolicach Olsztyna, w tym oczywiście na zamkowym wzgórzu. Wchodzimy na rynek. Po prawej zawieszone na linie KOLEJNE DWIE RZEŹBY: „Gimnastyczka z szarfą” i „W nieskończoność”. Po lewej stronie budynek Urzędu Miasta Olsztyn. Przed nim, na płycie rynku, makieta zamku w Olsztynie. Idziemy w kierunku wylotu ul. Kühna z olsztyńskiego rynku. W narożnym budynku Gminny Ośrodek Kultury i Punkt Informacji Turystycznej, a zaraz za nim, na ul. Kühna jest jeszcze jedno ciekawe miejsce: DREWNIANY DOM Z RUCHOMĄ SZOPKĄ JANA WIEWIÓRA. Szopka wystawiona jest w XIX-wiecznej chałupie, leżącej na Szlaku Architektury Drewnianej Województwa Śląskiego. Działa tu również IZBA TWÓRCZA JANA WIEWIÓRA. Po galerii oprowadza sam artysta. Obiekt ze względów architektonicznych jest niedostępny dla wózkowiczów. Wracamy do parkingu przy ul. Zamkowej.
Ruchoma szopka Jana Wiewióra, fot. T. Renk, www.slaskietravel